Jadę sama z wynikami i decyzja co dalej czy to już wszystko czy to naprawdę koniec ????????
Nie wiem ale nie wygląda to optymistycznie. Jeżeli do tego dojdzie to co Madzia70 pisze - czyli zapalenie płuc - to to jeszcze pogarsza sytuację.
Bardzo mi przykro ale myślę że już niewiele czasu zostało.
Uściski i serdeczne pozdrowienia
jeśli chodzi o to zapalenie płuc to mama nie chce żebym wołała lekarza z hospicjum bo przesadzam
Tu akurat bym się z mamę nie zgadzała i skonsultowała sprawę jak najszybciej z lekarzem z hospicjum. Po co czekać tym bardziej że mama kaszle, bolą ję płuca i ogólnie jest słaba. Wizyty w przychodniach to też czekanie no i niepotrzebny kontakt z innymi chorymi.
Pozdrawiam serdecznie